Otwierając wystawę kurator Łukasz Kropiowski podkreślił niezwykłość ekspozycji i próbę pokazania przez artystę czegoś, co jest niedostępne i czasami niemożliwe.

- W swoich projektach bardzo często odwołuje się do takiej skali, którą moglibyśmy określić jako skalę nieludzką. To znaczy nieludzka skala czasu i nieludzka skala fizyczna. Artystka zajmuje się tym, co właściwie ukryte pod ziemią albo w kosmosie, albo w jakiś miejscach trudno dostępnych, dzikich i trochę nieludzkich - dodaje kurator.

Ekspozycja będzie dostępna do 5 maja, później zostanie zniszczona, bo jest bardzo krucha i każde jej przemieszczanie powoduje uszkodzenia. Opolanie mają szansę zobaczyć ją jako ostatni. Radio Opole jest patronem medialnym wydarzenia.