- Wybrałem trudny repertuar, aby pokazać możliwości organów w Filharmonii Opolskiej. Takich instrumentów nie ma zbyt wiele sal koncertowych - podkreśla muzyk.

- Nie każda ma, nie każda wykorzystuje. A zawód artysty jest troszkę jak zawód sportowca. Rzeczywiście tylko ci, którzy osiągają sukcesy mają dostęp do tych sal koncertowych. I mogą się spełniać jako artyści w najpiękniejszych miejscach. Takich jak choćby Filharmonia Opolska i sala koncertowa.

Artyście asystował Jakub Karmelita, który także opowiadał o zagranych przez Jakuba Pankowiaka utworach. Kolejny koncert organowy w Filharmonii Opolskiej 3 marca. Radio Opole jest patronem medialnym wydarzenia.