- Każdego dnia coś się dzieje. W tym roku mieliśmy ponad 200 zgłoszeń - mówi Ramona Błachowicz z Biblioteki i Centrum Kultury w Kolonowskiem. - Ciężko sobie było w tym roku z tym poradzić, bo zainteresowanie było bardzo duże. Dzieci czekają, jakby nie patrzeć na te właśnie wakacje, czy ferie nasze kulturalne. Mieliśmy tygodniowe warsztaty z Harrym Potterem. Codziennie dzieci sobie czarowały coś innego. Później mieliśmy "Warsztaty z grajfką" i m.in. robiliśmy pluszowe misiem, czy mydełka - dodaje.

Dziś dzieci zebrały się w Staniszczach Małych i wzięły udział w podchodach.

- Postanowiłyśmy jednak nieco zmienić formułę i przeprowadzić je na miejscu przy świetlicy - mówiła przed spotkaniem Dorota Spałek z BiCeK. - Na początku dzieci dostaną list ze wskazówkami i później w kolejnych miejscach znajdują się poukrywane koperty z podpowiedziami do następnych. Tak muszą przejść przez całą grę, żeby odnaleźć likaona, jest zagrożony wyginięciem - dodaje.

A już niebawem dzieci rozpoczną półkolonie.