Dzieje walki z brudem w nyskim muzeum
Ekspozycja powstała przy współpracy aż dziewięciu różnych muzeów i instytucji, w tym nyskiego szpitala, który wyciągnął z zakamarków swoje pamiątki. Odtworzona została dawna apteka, obejrzeć będzie można także blaszane wanny kąpielowe i balie, a nawet pralki i kociołki z drewnianych klepek.
– Staramy się sięgać zwłaszcza do wieku XVIII i XIX, by pokazać sposoby utrzymywania, bądź nieutrzymywania higieny. Zwracamy uwagę, jak radzono sobie z medycyną. Niezwykle interesującym sposobem leczenia nadciśnienia było przystawianie pijawek, a lecząc kołtuna, należało zjeść kilka ugotowanych jeży, więc sposoby były zupełnie nieadekwatne do tego, jak leczymy się dzisiaj. Choć niewątpliwie minie wiele lat i z tego, jak my utrzymujemy higienę, nasi spadkobiercy będą sobie leciutko dworować – mówi dr Małgorzata Radziewicz.
Wystawie przyświeca motto zaczerpnięte z jednej z fraszek Jana Kochanowskiego - "Szlachetne zdrowie, nikt się nie dowie, jako smakujesz, aż się zepsujesz".
Posłuchaj informacji:
Dorota Kłonowska (oprac. Karolina Kopacz)