Starania o utworzenie placówki rozpoczęły się kilka lat temu. Teraz pomysł zyskał przychylność resortu kultury, który zgodził się na jej uruchomienie jako oddziału miejscowego Muzeum Piastów Śląskich. Dyrektor tej instytucji Dariusz Byczkowski wskazuje, że finansowanie projektu zostało zagwarantowane przez rząd.

- Misją naszego muzeum jest dokumentowanie historii Piastów, ale także historii tej ziemi. Tę historię tworzyli po 1945 roku kresowianie. Mamy zapewnienie pana premiera, ministra kultury, Piotra Glińskiego. Mamy tę deklarację na piśmie, więc to jest zbyt poważna deklaracja, żeby w nią nie wierzyć - zapewnia.

Według wstępnych szacunków uruchomienie muzeum może kosztować 50 milionów złotych. Placówka ma się mieścić w dawnym gimnazjum piastowskim, zlokalizowanym w sąsiedztwie zamku. Obiekt należy do miasta, jednak dziś (30.04) podpisano list intencyjny w sprawie jego przekazania pod działalność instytucji. Burmistrz Jerzy Wrębiak mówi, że to jeden z warunków jej uruchomienia.

- Do tej pory budynek stał pusty przez 30 lat. Zadeklarowałem, że miasto przekaże w tym projekcie aportem obiekt, natomiast ministerstwo zgodzi się, aby to muzeum powstało i przeznaczy na ten cel pieniądze. Wiemy o tym, że istnieje potrzeba stworzenia takiego muzeum w Polsce - dodaje.

Władze miasta liczą, że muzeum przyciągnie do Brzegu większe rzesze turystów. Na razie nikt nie chce prognozować, kiedy mogłoby ono rozpocząć działalność. Po dopełnieniu formalności związanych z przekazaniem budynku konieczny będzie jego kompleksowy remont oraz wybór koncepcji aranżacji placówki. Do tej pory udało się opracować jedną z nich - jej autorem jest Mirosław Nizio, który odpowiada m.in. za wystrój Muzeum Powstania Warszawskiego.