Skaldowie będą obchodzili w drugim dniu festiwalu swój jubileusz - 55 lat na scenie. W rozmowie z Radiem Opole podkreślają, że brakuje im zajęć w podgrupach po koncertach.

- Występowaliśmy tam od 1966 roku. Parę głównych nagród żeśmy wzięli w Opolu, no i praktycznie każdego roku jakąś ciekawą piosenkę żeśmy wykonali. Mamy miłe wspomnienia zwłaszcza z tego Opola z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych, kiedy życie towarzyskie było dosyć bujne i wykonawcy się spotykali czy w "Pająku" czy w "Ratuszowej" - mówił Andrzej Zieliński, wokalista Skaldów.

Natomiast marzeniem Mateusza Szymkowiaka było: nie zaśpiewanie na opolskim festiwalu a poprowadzenie koncertu.

- Gdy miałem 13 lat to napisałem do Marka Sierockiego maila - dodaje prezenter telewizyjny. Po dwudziestu latach marzenie Szymkowiaka się spełni, poprowadzi z Izabellą Krzan i Rafałem Brzozowskim piątkowy (4.09) koncert "Od Opola do Opola".

Transmisja festiwalowych koncertów także na antenie Radia Opole.