NYSA: Maestro Krzysztof Jakowicz zachwycił publiczność [ZDJĘCIA]
Salwy śmiechu i aplauz za aplauzem - taki był klimat koncertu zorganizowanego we wtorkowy (29.10) wieczór w Nyskim Domu Kultury. Na scenie wystąpiła orkiestra kameralna Państwowej Szkoły Muzycznej I i II st. im. Witolda Lutosławskiego w Nysie, w skład której weszli zarówno uczniowie, jak i absolwenci szkoły, z których część stanowi obecnie kadrę nauczycielską.
- Jestem ogromnie szczęśliwy, że mamy tutaj [w Nysie - przyp. red.] koncert, dlatego że to jest koncert na rzecz hospicjum onkologicznego i tym bardziej akcja jest szczytna - mówi Krzysztof Jakowicz. - A młodzież i nauczyciele, którzy grają w orkiestrze oczywiście grają na nadzwyczajnym poziomie i są niezmiernie serdeczni, przyjęli mnie ogromnie życzliwie. To są tędzy muzycy, którzy mają radość z grania, radość ze spotkania się wspólnego i radość z faktu, że gramy "pory roku" Vivaldiego, być może najbardziej ulubiony utwór na świecie.
Dodajmy, że oprócz całego cyklu ("Le quattro stagioni"), na który składają się cztery koncerty skrzypcowe maestro K. Jakowicz wspólnie z orkiestrą zaprezentował publiczności "inną wersję zimy", czyli środkowe ogniwo czwartego koncertu (Largo z „LʼInverno” RV 297) wzbogacone licznymi ozdobnikami w partii solowej. Artysta zagrał także kilka drobnych utworów solowych, m.in. z twórczości Bacha (Partita h-moll BWV 1002), żartując przy tym "mogę tak do rana".
Ciekawostką może być fakt, że część benefisową, prowadzoną przez Janusza Toczka, rozpoczęło "Happy birthday" grane przez orkiestrę, w które bardzo szybko wokalnie włączył się maestro Krzysztof Jakowicz.
Organizatorami koncertu byli: Hospicjum im. św. Arnolda Janssena w Nysie, Nyski Dom Kultury im. Wandy Pawlik oraz Państwowa Szkoła Muzyczna I i II st. im. Witolda Lutosławskiego w Nysie.
A więcej na temat tego wydarzenia, objętego patronatem Radia Opole w dzisiejszych (30.10) audycjach "Rewiry kultury" oraz "Klasyka wieczorową porą".