W Dąbrowie trwa "Zamczysko". Przyjaciele, poezja śpiewana i zamek w tle
XVII-wieczny zamek, plenerowa scena, rodzinna atmosfera, a wszystko to okraszone poezją śpiewaną. Trwa „Zamczysko”. Po raz 11. artyści z różnych zakątków Polski zjechali do Dąbrowy, by podzielić się z tłumnie zgromadzoną publicznością wyjątkowym tekstem i muzyką.
- Tutaj chodzi o to, żeby dawać ludziom radość i przygodę z poezją, która mam nadzieję, że niektórych zadziwia. Artyści mają niesamowicie romantyczną duszę i przyjeżdżają tutaj dla ludzi. To wszystko opiera się na takich relacjach międzyludzkich, bez tego ten festiwal by się nie odbył - mówi Zbigniew Janowski, pomysłodawca i wieloletni organizator "Zamczyska".
- Festiwal "Zamczysko" jest bardzo wyjątkową przestrzenią, mamy zaszczyt tutaj występować. Czujemy sprężenie z tutejszą ziemią i wspaniałą publicznością, która gromadzi się tutaj co roku. Zaprezentowaliśmy głównie swoje autorskie utwory. Ukażą się one na naszej nadchodzącej płycie, która będzie się nazywała "Grunt" - mówi zespół Sąstąd.
„Zamczysko” potrwa do soboty (07.09). Na scenie zagra m.in. Robert Kasprzycki i Skubas. Koncert rozpocznie się o godzinie 18.00. Dodajmy, że Radio Opole objęło to wydarzenie patronatem medialnym.