- To wstęp do wykonywania zawodu - podkreśla Monika Bębenek, właścicielka Szkoły Florystycznej "Kwitnące Horyzonty". - Bardzo pięknie dzisiaj pachnie, bardzo pięknymi kwiatami. Będzie pachniało jeszcze przez trzy, cztery najbliższe dni. Trwa egzamin i możemy podziwiać, możemy podglądać, możemy patrzeć, jak to się wszystko tworzy. Już dziś wieczorem zorganizujemy tutaj w przestrzeni biblioteki wystawę, gdzie będzie można konkretnie podziwiać kompozycje.

- W tym zawodzie ważna jest pasja, ale także znajomość techniki kompozycji - dodaje florystka. - Nad tym pracowaliśmy cały rok, żeby nie wszystko razem i nie zawsze. I czasem a nawet często, mniej znaczy więcej. I nawet w dobie teraz takiej wolności ogrodowych instalacji, nawiązujących trochę do baroku, mimo wszystko bardzo się pilnujemy, żeby nie przeładować kompozycji.

Przez kolejne trzy dni będzie można w holu i na pierwszym pietrze biblioteki podziwiać kompozycje kwiatowe, a także podświetlaną instalację kwiatową.