Jak mówią piloci tych budzących podziw statków powietrznych, z roku na rok zainteresowanie lotami jest coraz większe, a fakt, że możliwość sterowania kierunkiem lotu jest mocno ograniczona, dodatkowo uatrakcyjnia tę formę rekreacji.

- Napełniamy najpierw swoje balony zimnym powietrzem, żeby później móc je dopiero podgrzać, co nam da już siłę nośną i będziemy mogli sobie wystartować. Balon napędzany jest przez skroplony gaz, propan-butan. Balony mają to do siebie, że poruszają się wyłącznie z wiatrem. Wiatry na różnych wysokościach wieją w różnym kierunku. Zmieniając wysokość jesteśmy w stanie osiągnąć cele wyznaczone przez sędziego. Myślę, że to jest ta fantazja, finezja latania, romantyzm. To wszystko razem wzięte. W szybowcach, czy w samolotach można sterować, a tu nie, tu się tylko wykorzystuje wiatr, naturę. Zawsze wiemy, gdzie chcemy wystartować, ale lądowanie odbywa się w różnych miejscach, ciekawych ludzi się poznaje przy tym. Bywało to i na plaży, przy jeziorach, przecinkach leśnych, na ulicy, na skrzyżowaniach, w mieście. Jest super - twierdzą zgodnie.

Impreza potrwa do niedzieli włącznie. Sporo atrakcji czekać będzie także na scenie, gdzie o 15:00 rozpoczną się zabawy dla dzieci i program artystyczny. Całość zakończy występ gwiazdy wieczoru, którą będzie Czadoman.