Czarność bez poczucia winy w muzyce i filmie
Dziennikarka Marta Wróbel spotkała się z czytelnikami w Miejskiej Bibliotece Publicznej i opowiadała o afrocentrycznych akcentach w muzyce i filmie.
Pretekstem do wykładu i prezentacji muzyki był Kendrick Lamar - laureat nagrody Pulitzera w dziedzinie muzyki.
- Afrocentryczne prądy w muzyce były od dawna, ale teraz jakby częściej o nich słyszymy - dodaje dziennikarka. - O afrocentryźmie w muzyce hip-hopowej i w ogóle muzyce rozrywkowej, szczególnie ostatnimi czasy, te akcenty są dość wyraźne. Zresztą u wielu artystów. To wszystko było od lat. Tylko po prostu teraz więcej się mówi. I też w mediach społecznościowych jest więcej. A one wiadomo nakręcają. Hasła jakby nakręcają temat. Media później o tym piszą, mówią głośno, artyści o tym śpiewają. O tym kręcą filmy. Także jest to dobry czas, żeby ten temat poruszyć.
Czytelnicy mogli zobaczyć miedzy innymi teledyski Kendricka Lamara. Impreza odbyła się w ramach cyklu Ameryka w Twojej Bibliotece.
- Afrocentryczne prądy w muzyce były od dawna, ale teraz jakby częściej o nich słyszymy - dodaje dziennikarka. - O afrocentryźmie w muzyce hip-hopowej i w ogóle muzyce rozrywkowej, szczególnie ostatnimi czasy, te akcenty są dość wyraźne. Zresztą u wielu artystów. To wszystko było od lat. Tylko po prostu teraz więcej się mówi. I też w mediach społecznościowych jest więcej. A one wiadomo nakręcają. Hasła jakby nakręcają temat. Media później o tym piszą, mówią głośno, artyści o tym śpiewają. O tym kręcą filmy. Także jest to dobry czas, żeby ten temat poruszyć.
Czytelnicy mogli zobaczyć miedzy innymi teledyski Kendricka Lamara. Impreza odbyła się w ramach cyklu Ameryka w Twojej Bibliotece.