Polska muzyka (nie)zapomniana. Świąteczna propozycja filharmonii
Piękno polskiej muzyki zapomnianej przedstawi nam Filharmonia Opolska w czwartek (03.05). To kolejny koncert mający na celu przywrócenie pamięci o polskich dziełach, które z różnych przyczyn nie goszczą często w programach koncertowych.
- Przyjęło się traktować muzykę Elsnera bardzo schematycznie - mówi Wojciech Rodek. - Tworzył w najgorszych możliwych czasach, kiedy nie było Polski, kiedy nie inwestowano w polską kulturę. Na szczęście istniał Teatr Narodowy, ale nie było filharmonii. Tworzenie było utrudnione, bo nie było dla kogo pisać, nie można było sprawdzić jak te utwory brzmią, nie można było ich wykonywać. To był dla kultury polskiej bardzo trudny okres.
Oprócz dzieła Elsnera usłyszymy także etiudę Szymanowskiego w orkiestracji Grzegorza Fitelberga oraz jeden z poematów symfonicznych Mieczysława Karłowicza. Zabrzmi również mało znany koncert wiolonczelowy Mieczysława Wajnberga, który wykona utytułowany wiolonczelista Wojciech Fudala.
O szczegółach dotyczących tego repertuaru i kulisach pracy dyrygenta będzie można usłyszeć w czwartkowej (03.05) audycji "Opolskie klasycznie" w Radiu Opole 2.