Sławomir Kusz z zespołem wystąpił w Opolu
Po blisko trzyletniej przerwie Sławomir Kusz wystąpił w Opolu. Opolski bard śpiewa piosenki autorskie z nurtu krainy łagodności.
- Był to w połowie program autorski – podkreśla muzyk. - I pół autorski, więc tekst obcy, nie mój, ale tutaj wspomogli mnie i Broniewski, i Tuwim, i Ostrowska, także zacni twórcy, zacni poeci.
- Ten koncert jest pierwszym w tym roku – dodaje Kusz. - Mam nadzieję, że coraz więcej tego będzie. A rzeczywiście tej przerwy było sporo. Nie jeździliśmy na festiwale, ani nie organizowaliśmy koncertów. Powód jest dosyć banalny: ciągle szukamy kogoś, kto chciałby się nami zająć profesjonalnie.
Muzyk przypomina, że w Studiu M Radia Opole nagrał materiał na płytę, który czeka na zgranie. Sławomir Kusz ma nadzieję, że w tym roku po blisko 25 latach od debiutu ukaże się jego płyta.
- Ten koncert jest pierwszym w tym roku – dodaje Kusz. - Mam nadzieję, że coraz więcej tego będzie. A rzeczywiście tej przerwy było sporo. Nie jeździliśmy na festiwale, ani nie organizowaliśmy koncertów. Powód jest dosyć banalny: ciągle szukamy kogoś, kto chciałby się nami zająć profesjonalnie.
Muzyk przypomina, że w Studiu M Radia Opole nagrał materiał na płytę, który czeka na zgranie. Sławomir Kusz ma nadzieję, że w tym roku po blisko 25 latach od debiutu ukaże się jego płyta.