- Jestem bardzo szczęśliwy, że się udało - mówi Antoni Duda, poseł Prawa i Sprawiedliwości, inicjator poprawki dotyczącej finansów na rzecz katedry. - Wypada się tylko cieszyć, że udało się wcisnąć taką poprawkę. Forsowaliśmy ją jako posłowie partii rządzącej w naszym klubie, a potem na komisji. Potrzeby katedry są znacznie większe, ale każdy grosz się liczy, a milion złotych, to jest jednak pieniądz niepomijalny. Z tego co wiem, to ksiądz proboszcz przeznaczy te fundusze na remont kolumn.

Pieniądze trafią również na remonty kościołów między innymi w Głubczycach oraz Prudniku.