Żywa szopka w Obrowcu. Co roku coś nowego
Młodzież z Obrowca i Krapkowic-Otmętu wybudowała żywą szopkę w Obrowcu przy kościele parafialnym.
- Już po raz kolejny mamy żywą szopkę - mówi sołtys Obrowca Patryk Blania. - Jak zrobiliśmy pierwszą, to kupiłem sobie właśnie pod choinkę jako prezent dwa osiołki. Staramy się urozmaicać to co roku, coś dodawać, tworzyć nowe sceny, by cieszyły oko, zarówno tych najmłodszych, jak i tych nieco starszych.
- Będzie dużo zwierząt - uzupełnia Dawid Cipper. - Pojawi się dużo ptaków, kaczki różnego rodzaju: bieguski, mandarynki. Pojawią się cukrówki, kury ozdobne, bażanty. Będzie też dużo takich standardowych zwierząt, czyli owce, konie, osły, ale będą też lamy.
Szopkę będzie można odwiedzać do 7 stycznia. Natomiast 25 grudnia o godzinie 14.30 wspólne kolędowanie połączone z wystawieniem jasełek w wykonaniu najmłodszych mieszkańców wioski.
- Będzie dużo zwierząt - uzupełnia Dawid Cipper. - Pojawi się dużo ptaków, kaczki różnego rodzaju: bieguski, mandarynki. Pojawią się cukrówki, kury ozdobne, bażanty. Będzie też dużo takich standardowych zwierząt, czyli owce, konie, osły, ale będą też lamy.
Szopkę będzie można odwiedzać do 7 stycznia. Natomiast 25 grudnia o godzinie 14.30 wspólne kolędowanie połączone z wystawieniem jasełek w wykonaniu najmłodszych mieszkańców wioski.