Koncert charytatywny Freli i Waldemara Malickiego na rzecz katedry okazał się hitem. Aula pękała w szwach
Pełna sala słuchała charytatywnego koncertu zespołu Frele i Waldemara Malickiego z Filharmonią Dowcipu na rzecz katedry w Opolu.
Aula Wydziału Teologicznego Uniwersytetu Opolskiego ma 600 miejsc, a wiele osób siedziało również na schodach. Zespół Frele przerabia światowe przeboje na język śląski, a Waldemar Malicki występuje z wokalistami.
Zapytaliśmy gości, czy przyciągnęły ich koncerty, czy ważniejsza okazała się charytatywność tej imprezy. Jedna z kobiet zwraca uwagę na wątek charytatywny, ale lubi też tę formę wyrażania kultury i pomagania innym. Zdaniem drugiej uczestniczki, to dobry sposób na spędzanie niedzielnego wieczoru. Uzasadnia swoje zdanie muzyką, dobrym humorem i spotkaniem ze znajomymi. Inny z widzów przyznał się nam, że to kuzyn namawia go do udziału w podobnych wydarzeniach. Według kolejnego - ta rozrywka służy dobrym celom i wierze. Ocenia katedrę jako dumę Opola, dlatego, trzeba wspierać renowację.
Cena biletów cegiełek wahała się od 30 do 60 złotych, ale nie znamy jeszcze łącznej sumy, która zostanie przeznaczona na dalsze prace przy katedrze.
Zapytaliśmy gości, czy przyciągnęły ich koncerty, czy ważniejsza okazała się charytatywność tej imprezy. Jedna z kobiet zwraca uwagę na wątek charytatywny, ale lubi też tę formę wyrażania kultury i pomagania innym. Zdaniem drugiej uczestniczki, to dobry sposób na spędzanie niedzielnego wieczoru. Uzasadnia swoje zdanie muzyką, dobrym humorem i spotkaniem ze znajomymi. Inny z widzów przyznał się nam, że to kuzyn namawia go do udziału w podobnych wydarzeniach. Według kolejnego - ta rozrywka służy dobrym celom i wierze. Ocenia katedrę jako dumę Opola, dlatego, trzeba wspierać renowację.
Cena biletów cegiełek wahała się od 30 do 60 złotych, ale nie znamy jeszcze łącznej sumy, która zostanie przeznaczona na dalsze prace przy katedrze.