Jak podkreśla skrzypaczka Sara Malinowska, występ w Opolu to duże przeżycie także dla członków orkiestry.

- To są najprawdziwsze emocje - zaznacza. - Wykonujemy muzykę na żywo, więc nigdy nie wiadomo, co w danej sekundzie się wydarzy. Raczej jesteśmy tak dobrze przygotowani, że nic nie powinno się wydarzyć, ale emocje są nieprzewidywalne i to jest najpiękniejsze w tym wszystkim - dodaje.

- Każdy z artystów ma swoją emocję, którą chce przekazać widzom i na pewno my w tej emocji towarzyszymy. Musimy, bądź chcemy, bądź tak wychodzi - mówi Oliwa Kędziora, która gra na altówce.

Artystki występujące w orkiestrze ubrane będą w czarne sukienki z golfem i piórami zaprojektowane przez Annę Cichosz.

Radio Opole jest patronem medialnym festiwalu.