Dyrygenta i kompozytora wspominali w Muzeum Śląska Opolskiego członkowie Towarzystwa Polonia-Kresy
Spotkanie pod hasłem "Wybitni wychowankowie XIII Gimnazjum im. Kazimierza Wielkiego we Lwowie" było poświęcone Stanisławowi Skrowaczewskiemu.
- To postać związana z Kresami, ale także z Opolem, jego mama mieszkała w naszym mieście - dodaje Krystyna Rostocka, prezes towarzystwa.
- Spotkanie było skierowane do miłośników Lwowa i muzyki. Bohater, Stanisław Skrowaczewski wybitny dyrygent, kompozytor zmarł w tym roku. Miał 93 lata.
Sylwetkę kompozytora przypomniał Antoni Wilgusiewicz, prezes Klubu Miłośników Historii i Kultury Lwowa w Katowicach.
- Był wybitnym muzykiem przede wszystkim. Zasłynął jako dyrygent naprzód w Polsce, był między innymi dyrygentem i dyrektorem Filharmonii Ślaskiej w Katowicach. Potem wyjechał, robił światową karierę, przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych Ameryki, ale odwiedzał Polskę regularnie, do swoich ostatnich dni - dodaje prezes.
Miłośnicy Kresów mieli okazję zobaczyć ostatni wywiad z bohaterem wieczoru, a fragment wspomnień Jerzego Janickiego o swoim koledze ze Lwowa przeczytał Andrzej Mikosza.
- Spotkanie było skierowane do miłośników Lwowa i muzyki. Bohater, Stanisław Skrowaczewski wybitny dyrygent, kompozytor zmarł w tym roku. Miał 93 lata.
Sylwetkę kompozytora przypomniał Antoni Wilgusiewicz, prezes Klubu Miłośników Historii i Kultury Lwowa w Katowicach.
- Był wybitnym muzykiem przede wszystkim. Zasłynął jako dyrygent naprzód w Polsce, był między innymi dyrygentem i dyrektorem Filharmonii Ślaskiej w Katowicach. Potem wyjechał, robił światową karierę, przede wszystkim w Stanach Zjednoczonych Ameryki, ale odwiedzał Polskę regularnie, do swoich ostatnich dni - dodaje prezes.
Miłośnicy Kresów mieli okazję zobaczyć ostatni wywiad z bohaterem wieczoru, a fragment wspomnień Jerzego Janickiego o swoim koledze ze Lwowa przeczytał Andrzej Mikosza.