Noc Biologów z dinozaurami w tle
W Opolu trwa Noc Biologów, w części paleontologicznej przeznaczona dla młodych odbiorców do 12 lat. To właśnie dzieci w tym wieku interesują się dinozaurami.
W Muzeum Uniwersytetu Opolskiego dzieci uczestniczą w warsztatach plastycznych, wykładach i zwiedzają wystawy.
- Organizujemy te zajęcia dla młodych odbiorców, bo być może za parę lat to oni będą prowadzili badania paleontologiczne - dodaje doktorant Kamil Gruntmejer.
- Żeby zaszczepić w nich to zainteresowanie paleontologią, którą my w Polsce możemy się jak najbardziej pochwalić. Brakuje nam osób do badania tych okazów i może dzieci za parę lat, jak podrosną, tego bakcyla złapią i zechcą kontynuować nasze dzieło, które tutaj rozpoczęliśmy.
Byli też tacy uczestnicy wykładów, jak 12 letni Łukasz Ładny, którzy znali nazwy prehistorycznych zwierząt na pamięć.
- Jak miałem trzy lata to wtedy dostałem pierwszą figurkę dinozaura i byłem aż tak zafascynowany, że od tego czasu tylko dinozaury i nic więcej. Staram się być na bieżąco - przyznaje Łukasz.
- Okazuje się, że zwierzęta z popularnych filmów są doskonale znane uczestnikom naszych wykładów. A my chcemy by popatrzyli na te zwierzęta także w sposób naukowy - dodaje doktorant Jakub Kowalski.
- We wszystkich filmach popularnonaukowych można zaobserwować łączenie i wprowadzanie do kultury nauki. A jeśli obserwujemy filmy science-fiction, takie jak Park Jurajski, to od razu również z fikcją. Mieliśmy kilku tu pasjonatów paleontologi na obu referatach, którzy zadawali bardzo interesujące, bardzo dorosłe i dojrzałe pytania i pochwalili się także swoją wiedzą.
W budynku głównym Uniwersytetu Opolskiego odbywały się zajęcia dla starszych odbiorców.
- Organizujemy te zajęcia dla młodych odbiorców, bo być może za parę lat to oni będą prowadzili badania paleontologiczne - dodaje doktorant Kamil Gruntmejer.
- Żeby zaszczepić w nich to zainteresowanie paleontologią, którą my w Polsce możemy się jak najbardziej pochwalić. Brakuje nam osób do badania tych okazów i może dzieci za parę lat, jak podrosną, tego bakcyla złapią i zechcą kontynuować nasze dzieło, które tutaj rozpoczęliśmy.
Byli też tacy uczestnicy wykładów, jak 12 letni Łukasz Ładny, którzy znali nazwy prehistorycznych zwierząt na pamięć.
- Jak miałem trzy lata to wtedy dostałem pierwszą figurkę dinozaura i byłem aż tak zafascynowany, że od tego czasu tylko dinozaury i nic więcej. Staram się być na bieżąco - przyznaje Łukasz.
- Okazuje się, że zwierzęta z popularnych filmów są doskonale znane uczestnikom naszych wykładów. A my chcemy by popatrzyli na te zwierzęta także w sposób naukowy - dodaje doktorant Jakub Kowalski.
- We wszystkich filmach popularnonaukowych można zaobserwować łączenie i wprowadzanie do kultury nauki. A jeśli obserwujemy filmy science-fiction, takie jak Park Jurajski, to od razu również z fikcją. Mieliśmy kilku tu pasjonatów paleontologi na obu referatach, którzy zadawali bardzo interesujące, bardzo dorosłe i dojrzałe pytania i pochwalili się także swoją wiedzą.
W budynku głównym Uniwersytetu Opolskiego odbywały się zajęcia dla starszych odbiorców.