Skarpa o długości kilkudziesięciu metrów utrudniała rozstawienie sceny czy straganów, brakowało też miejsc parkingowych.

Aleksander Bernat, dyrektor KDK, już teraz zapowiada czerwcowe Dni Krapkowic, zwraca też uwagę na lipcowy piknik odrzański. Ta impreza ma mieć szczególny charakter ze względu na dwudziestą rocznicę powodzi tysiąclecia.

- Teraz nie powinno być problemu z miejscem - dodaje Bernat. - Lewa część będzie bardziej przeznaczona na działalność artystyczną. Do tej pory nie korzystaliśmy z niej prawie wcale ze względu właśnie na nasyp. Planujemy także organizację czegoś nowego – chodzi o kino samochodowe. Sprzyja temu wyrównany plac Eichendorffa, bo można będzie swobodnie wjechać tam samochodem, żeby zobaczyć film - zwraca uwagę.

Dyrektor zaprasza też na pierwsze inicjatywy nowego roku. Na 6 stycznia zaplanowano koncert kolęd i piosenek świątecznych, a 22 stycznia będzie można posłuchać koncertu karnawałowego. Będzie to operetka z dużą dozą humoru.