- Wszystkie wystawione tutaj rzeczy to rękodzieła, których możemy używać w życiu codziennym - wyjaśnia Dominika Armatys, organizatorka wydarzenia.

- Mamy tutaj rzeczy od „Opolskich Dziołch”, które są już szerzej znane w Opolu. Ponadto, nasza wolontariuszka Juliana Preis stwierdziła, że bardzo chciałaby podzielić się swoją pasją do szycia i tworzy plecaczki, które są dzisiaj bardzo modne. Są z nietypowych materiałów np. z zasłon i firanek, jak również z egzotycznych materiałów, sprowadzonych specjalnie z Afryki - tłumaczy Armatys.

Wystawcami są zarówno artyści profesjonaliści jak i miłośnicy rękodzieła. Jarmark w Miejscu X odwiedzać można do godz. 19:00.