Piąty raz odbył się tam Festiwal w Klimatach Bluesa i Rocka. Dla występujących muzyków, wśród których był syn lidera legendarnego Dżemu, koncert był możliwością do nawiązania muzycznego dialogu z publicznością.

- Ludzie słuchający i grający dobra bluesowa muzykę są wszędzie, nie tylko w dużych miastach, ale również w Komprachcicach. Dostęp do twórczości znanych i mniej znanych artystów jest wszech dostępny, ludzie zapoznają się z ta muzyką. My wykorzystujemy proste instrumenty, praca rąk i głosu starcza, aby przekazać coś pozytywnego – mówi Olaf Migus z zespołu Dźwięki Kolorów Retro.

- Bardzo dobrze, że w takich małych miejscowościach dzieją się takie artystyczne rzeczy. Propagowanie takiej muzyki jest cenne i dobre. Spektrum bluesa jest bardzo szerokie, przy tej muzyce można bawić się, ale też słuchać. W tych komercyjnych czasach, te inicjatywy są bardzo cenne – dodaje Lucjan Gryszka basista zespołu Cree.

Celem festiwalu jest propagowanie bluesa i rocka w małych ośrodkach. Dla zespołów jest okazją do zaprezentowania się publiczności i skonfrontowania swojego dorobku z innymi kapelami. Radio Opole wydarzenie objęło swoim patronatem.