Dyrektor TVP 1 Jan Pawlicki podkreślał, że telewizja chce, aby koncert Debiuty znów stał się miejscem, gdzie rodzą się kariery. - Artyści będą mieli szansę zaprezentowania się z nowym repertuarem - mówił. - Jest to zawsze ryzyko, bo jest to siłą rzeczy repertuar mniej znany, ale tylko w ten sposób możemy przywrócić festiwalowi jego rangę i rolę kulturotwórczą, czyli kreowania trendów w polskiej piosence. Mamy nadzieję, że to się uda w tym roku przynajmniej zacząć - dodaje.

Wśród pomysłów dotyczących tegorocznego festiwalu jest pokazanie koncertów Rock Opole i Hip Hop Opole w telewizji. Maciej Stanecki z zarządu TVP tłumaczy, że w tej kwestii konkrety nie zostały jeszcze ustalone.

- Akurat w tym przypadku jest to związane z rozmowami z samymi artystami, a dokładnie wykonawcami hip-hopu - mówi Stanecki. - Wielu bardzo nie chce, aby ich utwory pojawiały się w szerszym obiegu, więc dogadujemy się z poszczególnymi autorami - dodaje.

SuperJedynki wyreżyseruje wywodzący się z Opola Radosław Kobiałko, który podkreśla, że wpływ na ten koncert będą mieć widzowie.

- Ogłosimy wcześniej nominacje w kilku kategoriach - wyjaśnia Kobiałko. - Widzowie telewizji i słuchacze Polskiego Radia zdecydują, kto stanie do ostatecznego pojedynku o SuperJedynkę na scenie amfiteatru - dodaje.

53. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki odbędzie się w dniach 3-5 czerwca.

Dodajmy, że w tym roku wygasa dziesięcioletnia umowa TVP z Miastem Opole na realizację festiwalu. Władze telewizji mają nadzieję na jej przedłużenie. Prezydent miasta Arkadiusz Wiśniewski podkreślał, że TVP jest na razie najlepszym partnerem do realizacji tego przedsięwzięcia.