Na feriach poznają zawody. Każdy chce być policjantem i strażakiem
Aktywnie spędzają ferie nyskie dzieci ze świetlicy środowiskowej, jaka działa przy Ośrodku Pomocy Społecznej. Codziennie nauczycielki - Barbara Krycia i Anna Punicka - organizują im spotkania z ciekawymi ludźmi, a także wycieczki do różnych instytucji.
W nyskim studiu Radia Opole dzieci poznawały zawód dziennikarza, wcześniej strażaka, policjanta i restauratora. Odwiedziły też kino, lecznicę weterynaryjną, spotkały się z wolontariuszkami stowarzyszenia „Łapa”. Dużą frajdą był pobyt w pizzerii i podglądanie, jak piecze się pizza. W nagrodę zostały poczęstowane tym włoskim daniem.
- Dzieciaki nie mają w życiu łatwo, chcemy, aby zapomniały o problemach, były radosne i cieszyły się feriami. A także zobaczyły kawałek innego świata - mówi kierowniczka świetlicy Anna Punicka. Zdołała pozyskać wielu wolontariuszy i przyjaciół świetlicy. To m.in. policjant malujący portrety, instruktorzy tańca, miłośnicy zwierząt.
- Każdy wnosi jakąś wartość w życie tych dzieci, zresztą wszędzie jesteśmy bardzo mile przyjmowani – mówi Punicka.
Świetlica środowiskowa przy nyskim OPS ma ok. 30 podopiecznych w wieku od 6 do 16 lat.
- Dzieciaki nie mają w życiu łatwo, chcemy, aby zapomniały o problemach, były radosne i cieszyły się feriami. A także zobaczyły kawałek innego świata - mówi kierowniczka świetlicy Anna Punicka. Zdołała pozyskać wielu wolontariuszy i przyjaciół świetlicy. To m.in. policjant malujący portrety, instruktorzy tańca, miłośnicy zwierząt.
- Każdy wnosi jakąś wartość w życie tych dzieci, zresztą wszędzie jesteśmy bardzo mile przyjmowani – mówi Punicka.
Świetlica środowiskowa przy nyskim OPS ma ok. 30 podopiecznych w wieku od 6 do 16 lat.