Przypomnimy, że instytucja na skutek wcześniejszych cięć budżetowych znalazła się w dramatycznej sytuacji finansowej. Dodatkowe obciążenie to kredyt zaciągnięty przez poprzedniego dyrektora Tomasz Koninę. Dług wynosi 1,5 mln złotych.

Jednym ze sposobów na zaoszczędzenie są tzw. normy aktorskie – aktorzy i inspicjenci zobowiązani są do pracy przy trzech spektaklach w ciągu miesiąca za darmo. Nie obejdzie się niestety bez zwolnień kilku pracowników i ograniczenia niektórych etatów.

Szykują się także zmiany w wyglądzie teatru. Zmieni się między innymi foyer. Kwotę 257 tysięcy złotych na ten cel przekaże Urząd Marszałkowski. Jeszcze przed Konfrontacjami Teatralnymi uruchomiona zostanie tam kawiarnia.

- Chcemy myśleć przyszłościowo i otworzyć przestrzeń okienną oraz otworzyć tarasy, aby od wiosny do jesieni funkcjonowało to jako chilloutowe, przyjazne ludziom miejsce - mówi Norbert Rakowski. – Od tego jednak nie zaczniemy. Zaczniemy od wszystkich trzech poziomów foyer, które zmienią swój wygląd estetyczny. Będą bardziej spójne. Projekt tego miejsca stworzyła Maria Jankowska – dodaje.

W planach jest także stworzenie w Teatrze im. Jana Kochanowskiego „Modelarni”. Ma być to miejsce, gdzie zaprezentować się będą mogli młodzi, początkujący artyści.

- Ma to być kuźnia nowych talentów oraz przestrzeń na eksperymenty młodych twórców – mówi Rakowski. – Planujemy tutaj także warsztaty, ale także produkcje i eksploatacje przedstawień. Będą odbywać się wykłady dotyczące twórczości Jerzego Grotowskiego. Zapraszane będą osoby, które razem z nim pracowały lub wykorzystują jego metody w działaniach twórczych – dodaje.

Koszt "Modelarni" nie jest jeszcze znany i będzie zależał od dofinansowania przekazanego przez ministerstwo. Wkład własny do tego projektu ma pokryć urząd marszałkowski.

Przypomnijmy, że teatr włączony jest także w realizację unijnego projektu, którego celem jest ochrona trzmiela. Z tej okazji na 24. stycznia zaplanowano premierę spektaklu dla dzieci „Wszystkie stworzenia”. W ramach projektu zostanie on wystawiony nieodpłatnie dla widzów aż czterdzieści razy.