Na rowerze do Afryki - cel Jana Morawiaka
Według niego to nie cel jest ważny, tylko sama podróż. Zawsze choć na chwilę zatrzymuje się w miejscach, które odwiedza.
- Muszę przejść się po tym mieście, poczuć jego atmosferę, poczuć wizualnie dane miasto. Dla mnie gazety, pocztówki, pamiątki np. z Pragi to za mało. Ja nie zwracam na to uwagi. Patrzę głównie na fakt, żeby być w danym miejscu i jak się da, to też sfotografować je na pamiątkę - mówi rowerzysta.
Teraz marzy mu się podróż po Afryce. Pojawiają się jednak istotne wyzwania.
- Pieniądze, klimat afrykański, bezpieczeństwo, kwestia terroryzmu czy napiętych sytuacji geopolitycznych... Afryka to taki kontynent, w którym gdzie, by człowiek nie zajrzał, tam czyha niebezpieczeństwo - tłumaczy Morawiak.
W tej chwili poszukiwany jest sponsor tej wyprawy.
Spotkanie zorganizowała opolska fundacja Czas Podróżników. Kolejną prelekcję (22.07) poprowadzi Krystyna Słodczyk; opowie o parkach narodowych w Stanach Zjednoczonych.
Posłuchaj:
Joanna Matlak