Andrus: Radio jest naturalnym miejscem dla piosenki
Zdaniem Andrusa, który podczas niedzielnego koncertu będzie miał przede wszystkim zabawić publiczność zgromadzoną w amfiteatrze, to właśnie radio jest naturalnym miejscem dla piosenki.
– Od samego początku konwencja urodzinowego koncertu pt.: „Muzyczna biografia – 90 lat Polskiego Radia" zakładała, że nie ma być to poważna i dostojna gala. Koncert ma być doskonałą okazją, żeby się razem pobawić i cieszyć z tego, że Polskie Radio trwa – wyjaśnia Artur Andrus.
Zdaniem prowadzącego niedzielny koncert, wiele polskich piosenek zyskało popularność właśnie dzięki Polskiemu Radiu, a samo radio skorzystało na tym, że powstało tak wiele wspaniałych utworów, które mogły brzmieć na antenie.
Artur Andrus, pytany o to czy radio może upaść, odpowiada, że jeśli to nastąpi, to on upadnie razem z nim, bo całe jego życie zawodowe ma związek z radiem.
– Te wróżby, np. przewidywania o końcu książki na szczęście się nie sprawdzają. Radio, jako coś takiego najbardziej intymnego, co dociera do człowieka, podejrzewam że zawsze będzie ludziom potrzebne, nawet w czasach szalejącej techniki – dodaje Artur Andrus.
Artysta podkreśla, że chętnie zaśpiewa podczas prowadzenia niedzielnego koncertu. – Uważam, że jeśli mam coś nowego i ciekawego do zaprezentowania opolskiej publiczności, to po prostu to robię – dodaje rozmówca.
Pytany o to, dlaczego w tym roku na festiwalu nie będzie Kabaretonu Artur Andrus odpowiada, że o powody należy pytać samych organizatorów, ale jednocześnie podkreśla, że sam jest zwolennikiem kabaretonów w mniejszych miejscach.
– Uważam, że kabaret – ten, który ja najbardziej lubię – to jest forma na kameralne spotkania. Najlepiej czuje się go w małej, zadymionej salce, gdzie czuje się oddechy ludzi, którzy są obok, a jak zadymić amfiteatr? Nawet jeśli wszyscy naraz wyjęli papierosy, to ten dym i tak się rozejdzie – wyjaśnia niedzielny konferansjer.
Artur Andrus dodaje, że kabarety w amfiteatrach to nie jest jego temperament, ale zna wielu kabareciarzy, którzy doskonale czują się właśnie na większych scenach.
Posłuchaj rozmowy Mariusza Majerana z Arturem Andrusem:
Posłuchaj rozmowy Justyny Przyborowicz z Arturem Andrusem:
Mariusz Majeran / Justyna Przyborowicz (oprac. Justyna Krzyżanowska)