Zwiedzających ciekawił każdy zakamarek, a największe zainteresowanie wzbudził sprzęt z minionej epoki. W radiowym mini-muzeum można było zobaczyć ciężkie magnetofony szpulowe czy stary stół do montażu dźwięku.

- Radio jest bardzo ciekawe i interesujące, podczas dni otwartych można zobaczyć pracę rozgłośni od kuchni – mówi Tomek.

- Często wyobrażamy sobie zupełnie inaczej osobę, której głos słyszymy w radiu. Teraz mogłam się naocznie przekonać jak wyglądają osoby, które czytają np. wiadomości – mówi Elżbieta.

- Zostałem zaproszony w trakcie programu do studia, rzeczywiście jest adrenalina kiedy zapala się czerwona lampka. Jest to wielka przygoda. Słucham często Radia Opole, tym bardziej miło było poznać ludzi, którzy tu pracują – mówi Dariusz.

Po zwiedzaniu siedziby radia na chętnych czekał plenerowy koncert. Na scenie zamontowanej na radiowym parkingu i restauracyjnym ogródku prezentowały się opolskie zespoły - w ramach Muzycznych Rewirów Kultury.

Posłuchaj:

Piotr Wrona