V Festiwal Pozytywnych Wartości w Bieńkowicach
W programie były między innymi zajęcia dziennikarskie, emisji głosu, gry na bębnach czy lepienia z gliny. Na sali gimnastycznej bieńkowickiej szkoły prezentowali się soliści oraz zespoły instrumentalno-wokalne. Jurorką w konkursie była siostra Maria Tobiasza, która podkreśla, że muzyka jest znakomitą formą dzielenia się radością.
- Muzyka może sprawić, że dziecko, które jest w danym momencie smutne, zniechęcone życiem albo jakąś niedobrą relacją, poczuje się lepiej albo nawet z innej strony popatrzy na to, co jest dla niego trudne - dodaje siostra Maria Tobiasza.
W organizowanie atrakcji dla dzieci zaangażowali się także studenci Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Raciborzu.
- Przyjechaliśmy tutaj, aby zrobić coś dobrego dla dzieci - mówi studentka edukacji elementarnej. - Robimy kwiaty z bibuły z dziećmi, malujemy im twarze, rysujemy z nimi. Mamy wielką satysfakcję, bo studiujemy kierunki pedagogiczne, to jest dla nas forma nauki i pracy.
Co najbardziej podobało się dzieciom z Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Chałupkach?
- Zdobyliśmy pierwsze miejsce w konkursie klas I - III w kategorii taniec i śpiew - mówi uczestnik imprezy. - Podobają nam się też warsztaty, ja wybrałem te z grafiki komputerowej - dodaje.
Katarzyna Zawadzka