„Wystarczy przejść przez rzekę” to zbiór reportaży, których bohaterami są mieszkańcy postsowieckich republik. Nauczyciel pracujący jako poganiacz osłów, tadżycki emigrant, który wyjechał do Rosji czy rządząca Kirgistanem Roza Otumbajewa - to tylko niektórzy z nich.

Ludwika Włodek opowiada także o spotkanej w Tadżykistanie Sharofat, która jest działaczką organizacji pozarządowej.

- To jest kobieta, która przeszła naprawdę imponującą drogę - mówi autorka. - Pod koniec tadżyckiej wojny domowej zaczęła pracować dla brytyjskiej organizacji. Wynajęła jej część swojego domu i najęła się u nich na kucharkę i sprzątaczkę. Oni zaczęli z nią rozmawiać i okazało się, że jej wiedza na temat mieszkających dookoła ludzi i ich potrzeb jest tak wielka, że powiedziano jej "Sharofat, ty znajdź nam inną kucharkę i sprzątaczkę, bo my ciebie potrzebujemy jako managera projektów" - dodaje.

Rozmowa z Ludwiką Włodek dziś w „Rewirach kultury” Justyny Przyborowicz po godzinie 19:00.

Katarzyna Zawadzka