Ociepa chce rozmawiać z TVP
Marcin Ociepa po ewentualnej wygranej w drugiej turze wyborów na fotel prezydenta Opola chce renegocjować umowę z TVP w sprawie festiwalu. Uważa, że miasto stało się zakładnikiem telewizji i zamiast czerpać zyski ze współorganizacji Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki, musi dopłacać.
– W przyszłorocznym budżecie zarezerwowano na ten cel 1 milion złotych 800 tysięcy – mówi Ociepa. Dodaje także, że impreza przerodziła się w typowo telewizyjne wydarzenie.
- Jestem przekonany, że z TVP można dyskutować, jeżeli przedstawi im się nową atrakcyjną wizję festiwalu. Przypomnę, że marka festiwalu jest własnością miasta, a nie telewizji. Uważam, że dziś wydarzenie to organizowane jest jedynie pod przekaz telewizyjny, a powinno nim żyć całe miasto – mówi Ociepa.
Ociepa w razie fiaska rozmów z TVP nie wyklucza szukania innego telewizyjnego partnera. Dodaje, że jest to również okazja do sprowadzenia większej liczby turystów.
Posłuchaj:
Piotr Wrona