Pegaz już niemal gotowy
Mowa o Pegazie - symbolicznym stalowym rumaku autorstwa opolskiego artysty Mariana Nowaka.
Cztery lata temu syn rzeźbiarza Paweł Nowak zabrał Pegaza do swojej pracowni, by go wyremontować.
- Prace nad Pegazem już dobiegają końca - mówi Paweł Nowak. - Duża praca już została wykonana. Wszystkie zniszczone elementy konstrukcyjne zostały wymienione na elementy z metali szlachetnych. Mam bardzo dobre próbki tych materiałów, nie ulegają korozji, powinny wytrzymać parę pokoleń.
Brakuje jeszcze pieniędzy, bo skończyć renowację rzeźby. Pomagają wolontariusze i sponsorzy.
- Budżet był przewidziany na 120 tysięcy złotych, już zostało zainwestowanych 2/3 z tej sumy - dodaje Nowak. - Rzeźba już jest niemal gotowa, trzeba jeszcze połączyć elementy nierdzewne z elementami cokołu. Do pół roku skończę pracę nad nim.
Ze względu na zmiany w konstrukcji, Pegaz "przytył" 100 kilo.
Pawłowi Nowakowi marzy się, by rzeźba wróciła na swoje pierwotne miejsce przed teatrem, wskazane przez laty przez jego twórcę.
Małgorzata Lis-Skupińska