- Reakcja publiczności na nasz spektakl była bardzo entuzjastyczna - podkreśla aktorka. - Pierwsze dwie piosenki, przyznam szczerze, były niepokojące w odbiorze. Panowała cisza. Już po trzeciej te brawa, które się pojawiły, były takim darem od widowni, czymś bardzo dobrym... To mnie zdopingowało do tego, żeby dać siebie coś więcej niż do tej pory. Pojawiła się jakaś emocja i wzruszenie, których nie miałam w Polsce. Śpiewanie dla ludzi mieszkających daleko od kraju to dla mnie coś wyjątkowego - dodaje Paradzińska.

Przedstawienie „Takie małe nic” będzie można zobaczyć już dziś (8.11) w Opolu. Początek spektaklu o godzinie 18:06 w Teatrze EkoStudio przy ulicy Armii Krajowej 4.

Katarzyna Zawadzka