Zmarła Róża Bednorz
W Opolu Róża Bednorz mieszkała od 1954 roku. W swoich artykułach pisała o historii i kulturze regionu. Dzięki jej zaangażowaniu udało się pozyskać pieniądze od Polonii w Stanach Zjednoczonych na budowę szkoły w Opolu. Dziś jest to Zespół Szkół Technicznych i Ogólnokształcących im. Kazimierza Gzowskiego.
Z Centralnym Muzeum Jeńców Wojennych w Łambinowicach-Opolu była związana prawie od samego istnienia. Zajmowała się edukacją, pozyskiwaniem eksponatów oraz tworzeniem wystaw.
Była także oddaną żoną Zbyszko Bednorza. W zeszłym roku podczas spotkania "Twarze Opola" prof. Dorota Simonides mówiła o niej:
– Za każdym wielkim człowiekiem stoi żona, która spełnia niezbędne rzeczy i która dba o to, żeby ten wielki człowiek – często zagubiony w małych sprawach – mógł dobrze funkcjonować – tłumaczyła profesor Dorota Simonides. – Róża Bednorz m.in. tę rolę pełniła. Przepisywała prace, pielęgnowała, gdy był chory, ale też sama pisała, sama działała. Gdyby miała więcej czasu, to by się rozwinęła. Jeszcze teraz archiwizuje wszystkie jego sprawy – dzieje, rzeczy, zdjęcia – podkreśla prof. Simonides.
Msza święta w intencji zmarłe zostanie odprawiona dziś (24.10) o godzinie 10:00 w kościele Jezuitów przy ul. Czaplaka 1 w Opolu. Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się o godzinie 11:00 na cmentarzu w Opolu-Półwsi.
(Oprac. KZ)