Reggae króluje w Kluczborku
Wczoraj entuzjazm wśród słuchaczy swoim występem wywołała Marika. Trwają sobotnie występy muzyków a wśród nich Jafia Namuel, Vavamuffin czy The Zebras. Warto dodać, że w tym roku w tym samym czasie koncerty odbywają się na dwóch scenach: głównej i soundsystemowej.
- Mimo, że nasz album nie jest ukończony, postanowiliśmy oficjalnie właśnie w Kluczborku zadebiutować – mówi Agata Kazimierzak czyli Rasta Mama. Wokalistka zainspirowana jest twórczością formacji Vavamuffin. Jak opowiada o sobie, zanim odnalazła swoją muzyczną drogę inspirowała się i nadal inspiruje Eeka Mouse.
Regenerator z Vavamuffin dodaje: Muzyka reggae to drzewo z ogromną ilością gałęzi, każdy możne znaleźć coś dla siebie. Można poskakać sobie z jednej na drugą gałąź, nie odchodząc od głównego założenia, jakim jest rytm oparty na basie i perkusji - tłumaczy.– To jest popowy obraz – mówi Pablopavo, że reggae to tylko wesołe teksty. Życie na Jamajce jest bardzo ciężkie i te teksty o takim życiu właśnie często opowiadają.
Festiwalowi towarzyszą warsztaty bębniarskie. Przy wejściu na stadion, na specjalnie przygotowanej ścianie powstaje graffiti. Zainteresowani mogą nauczyć się robienia dredów. Festiwal potrwa do niedzieli, ostatni dzień to tzw. scena otwarta
Posłuchaj