Radio Opole » Wiadomości z regionu
2017-04-27, 18:00 Autor: Kacper Śnigórski

Koniec jednorękich bandytów. Salony gier znikają z krajobrazu miast

Od 1 kwietnia wszystkie salony gier z centrum Opola zaczęły znikać. Jeden z nich mieścił się na Małym Rynku [fot. Kacper Śnigórski]
Od 1 kwietnia wszystkie salony gier z centrum Opola zaczęły znikać. Jeden z nich mieścił się na Małym Rynku [fot. Kacper Śnigórski]
Z centrum Opola poznikały wszystkie salony gier z tzw. jednorękimi bandytami. Wiąże się to ze zmianą przepisów, które przyznały monopol na gry hazardowe totalizatorowi sportowemu i uprawnionym kasynom. W ostatnich miesiącach w samym centrum stolicy województwa powstało kilka takich lokali, a od 1 kwietnia - czyli od wprowadzenia przepisów - zaczęły regularnie znikać.
- Znowelizowano ustawy o grach hazardowych - mówi mecenas Łukasz Wójcik. - W świetle tej ustawy, tylko jeden podmiot może zajmować się grami hazardowymi. Chodzi głównie o tzw. jednorękich bandytów. Mowa o spółce skarbu państwa, czyli totalizatorze sportowym. Tego typu automaty do gier mogą mieć również kasyna, ale tylko takie, które uzyskają stosowne zezwolenia - mówi Wójcik.

Ponadto, zgodnie z nowelizacją, takie automaty do gier nie mogą znajdować się w pobliżu szkół, przedszkoli czy kościołów, a ich liczba jest uzależniona od liczby mieszkańców danego miasta.

- Od 1 kwietnia można również legalnie grać w pokera, ale trzeba spełnić pewne warunki - dodaje Wójcik. - Oprócz zaostrzenia przepisów jest również pewna liberalizacja. Chodzi przede wszystkim o gry karciane typu poker. Do tej pory tylko w kasynach można było grać w pokera, a teraz bez zezwoleń mogą to robić również podmioty indywidualne. O ile suma nagród nie przekracza 2 tys. złotych - mówi Wójcik.

Za posiadanie nielegalnych automatów do gier grożą teraz kary od 10 do 100 tysięcy złotych za każdą maszynę.
Łukasz Wójcik
Łukasz Wójcik

Wiadomości z regionu

2024-05-21, godz. 20:00 Będzie bezpieczniej. Gmina Lewin Brzeski buduje ścieżki pieszo-rowerowe Trwa budowa ścieżki pieszo-rowerowej ze Strzelnik do Łosiowa. Ma być gotowa jeszcze w tym roku. » więcej 2024-05-21, godz. 19:30 Prudnik: coraz mniej osób korzysta z funduszu alimentacyjnego W gminie Prudnik zmniejsza się liczba osób kwalifikujących się do korzystania z funduszu alimentacyjnego. Maksymalna wysokość tego świadczenia nie zmieniła… » więcej 2024-05-21, godz. 18:49 Dachowanie na Oświęcimskiej w Opolu. Jedna osoba jest ranna Są utrudnienia na ulicy Oświęcimskiej w Opolu. Zderzyły się tam dwie osobówki. » więcej 2024-05-21, godz. 18:00 Na Opolszczyźnie powstanie park narodowy? Chce tego Róża Thun Przedstawiciele Polski 2050 chcą utworzenia Parku Narodowego Puszczy Śląskiej na terenie Stobrawskiego Parku Krajobrazowego. Jak mówiła dziś (21.05) podczas… » więcej 2024-05-21, godz. 18:00 Kolumna Maryjna w Głogówku odzyska dawny blask. Gmina pozyskała dofinansowanie Kolumna Maryjna w Głogówku odzyska dawny blask. Na prace konserwatorskie gmina otrzymała 80 tys. zł z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. » więcej 2024-05-21, godz. 17:30 Jazdę quadem zakończyli na murze. Byli nietrzeźwi Do tego zdarzenia doszło na polnej drodze w powiecie strzeleckim. Tamtejsza policja została powiadomiona o wypadku dwóch mężczyzn, którzy jechali quadem. » więcej 2024-05-21, godz. 17:30 Przyszli żołnierze uczcili Dzień Kadeta. Uroczystości przed pomnikiem na Górze św. Anny Przed Pomnikiem Czynu Powstańczego na Górze Świętej Anny odbyły się centralne obchody Dnia Kadeta. Uczniowie klas wojskowych z całego kraju oddali hołd… » więcej 2024-05-21, godz. 17:00 Co dalej z niedokończoną budową w centrum Kluczborka? Magistrat wystąpił na drogę sądową Na drogę sądową wystąpiła gmina Kluczbork przeciwko właścicielom niedokończonego od wielu lat budynku przy ulicy Ściegiennego w centrum miasta. » więcej 2024-05-21, godz. 16:00 Opolscy policjanci na hybrydowym kursie podoficerskim. To szansa na awans Pilotażowy kurs podoficerski rozpoczęło w Opolu 24 policjantów. Organizatorem jest Szkoła Policji w Katowicach, ale swój udział w tej inicjatywie ma Komenda… » więcej 2024-05-21, godz. 15:15 Ponad 400 pracowników walcowni w Zawadzkiem może stracić pracę. "Nikt tego się nie spodziewał" Ponad 400 pracowników Walcowni Rur Andrzej w Zawadzkiem może stracić pracę. Zarząd spółki Alchemia S.A. podjął decyzję w sprawie rozpoczęcia procesu… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »