Tor w Kędzierzynie-Koźlu wciąż zablokowany
Do wtorku (8.05) do godz. 22:00 potrwają utrudnienia na linii kolejowej Zdzieszowice - Kędzierzyn-Koźle. Przyczyną opóźnień na tym odcinku jest drzewo, które spadło na tory. W wyniku hamowania pociągu towarowego została zerwana trakcja i przewrócone słupy. - Udrożniono jeden z torów, natomiast ruch na drugim torze zostanie przywrócony we wtorek wieczorem - mówi zastępca dyrektora do spraw eksploatacji w PLK w Tarnowskich Górach Zbigniew Czyż.
– To był dąb, o obwodnicy gdzieś 2,80 m. Pociąg, który wjechał w to drzewo, zaplątał się w sieć trakcyjną. Złamały się dwa słupy na jednym torze, na drugim słupy zostały uszkodzone. Na jednym torze udało się przywrócić ruch o godz. 10:45, jeśli chodzi o tor drugi - to pociąg musi być jeszcze wyplątany z sieci i ściągnięty – tłumaczy Czyż. W związku z tym, że ruch odbywa się tylko jednym torem, pociągi Przewozów Regionalnych jeżdżą z opóźnieniami od kilku do kilkudziesięciu minut.
Posłuchaj informacji:
Piotr Wójtowicz (oprac. WK)