Kłótnia w Borach Niemodlińskich
- Obiekt miał służyć całej społeczności, a nie wybranej grupie. Według interpretacji, która krąży w jakimś drugim obiegu, okazało się, że nie uwzględniliśmy godzin pracy młodzieży w czasie budowania boiska. Gdyby się wydarzyło nieszczęście, to z więzienia nie wyjdę – mówi Plewa.
Wójt Tułowic w związku z odrzuceniem wniosku odwołał się do Urzędu Marszałkowskiego w Opolu.
- Dokumentacja i regulamin programu „Leader” są jawne i dostępne na naszej stronie internetowej. W tym programie należało włączyć lokalną społeczność. Po odwołaniu Rada Decyzyjna oceniła ten wniosek jeszcze raz. Na poziomie LGD nic już nie można zrobić. Po ostatnim naborze pozostało nam jeszcze 200 tysięcy złotych – mówi Jadwiga Wójciak, prezes LGD Bory Niemodlińskie.
Wójt Tułowic zastanawia się, czy w tych warunkach nie wystąpić z Lokalnej Grupy Działania Bory Niemodlińskie.
– Partnerstwo kończy się w momencie kombinowania – mówi Plewa.
Pieniędzy na swoje zadanie nie otrzymała także gmina Niemodlin. Burmistrz Mirosław Stankiewicz również zapowiedział złożenie odwołania. Przeszły natomiast wszystkie wnioski z gminy Dąbrowa. Tamtejszy samorząd otrzyma dofinansowanie na trzy zadania.
Bogusław Kalisz