Rośnie liczba porodów w BCM – ie
Dr Damian Ziętek cieszy z dzisiejszej kondycji oddziału ginekologiczno – położniczego.
- Dbamy o nasze pacjentki i chcemy, aby tutaj na oddziale czuły się, jak u siebie w domu. Liczymy, że każda kobieta, która opuści nasz szpital, poleci nas znajomym. Liczymy także, że pacjentki wrócą na kolejne porody – przyznaje ginekolog położnik.
Elżbieta Głowacka – Popowska, szefowa porodówki podkreśla, że na oddziale jest coraz więcej pracy.
- Cieszymy się z tego, bo rzeczywiście rodzi się więcej dzieci. Do tego maluchy są zdrowe, a porody przebiegają bez żadnych komplikacji. Z takim sprzętem i taką kadrą jesteśmy gotowi na wszystko – dodaje dr Głowacka – Popowska.
W latach ubiegłych miesięcznie odbierano tylko kilkanaście porodów. Dziś jest to ponad 40. Szacuje się, że w 2014 roku w BCM – ie urodzi się ponad pół tysiąca dzieci.
Dodajmy, że podobno zjawisko odnotowano w szpitalu w Krapkowicach. Być może jest to skutek uboczny wizerunkowych problemów Szpitala Matki i Dziecka w Opolu.
Posłuchaj rozmówców:
Maciej Stępień