Wywalczyli sobie obwodnicę?
- Spotkanie trwało dwie godziny i było bardzo nerwowe - relacjonuje Damian Kapinos, dziennikarz lokalnego portalu internetowego. - Mieszkańcy powiedzieli jasno marszałkowi, że jak nie będzie tych decyzji, to przyjadą autobusami i będą protestować, będą też blokować drogę wojewódzką.
- Ta inwestycja ma zostać sfinansowana z oszczędności po przetargach - dodaje Kapinos. - Jeśli uzbieramy około 30 milionów, można będzie zadanie realizować. Budowa się musi zacząć w 2016 roku, bo wtedy się kończy ważność dokumentacji.
Ustalenia te potwierdza Remigiusz Widera, wicedyrektor Departamentu Infrastruktury i Gospodarki w Urzędzie Marszałkowskim.
- Wypracowaliśmy pewien kompromis w sprawie tej inwestycji - mówi. - Będzie realizowana z oszczędności po przetargowych, co do których liczymy, że wystąpią po przetargach na strategiczne inwestycje.
Przypomnijmy: na ostatniej sesji radni uchwalili wieloletni plan rozbudowy sieci dróg w regionie. Większość pieniędzy, około pół miliarda, pochłoną trzy inwestycje strategiczne: drogi Prudnik - Opolu i Opole - Namysłów oraz obwodnica Czarnowąs.
Posłuchajcie naszych rozmówców:
Oprac: MŚ