Dziś odbyły się spotkania w grupach. Mediator rozmawiał z każdą ze stron tego konfliktu. Z jednej pielęgniarki i położne żądające trzystu złotych podwyżki do pensji zasadniczej, a po drugiej dyrekcja BCM – u, która proponuje wzrost płac o sto złotych lub premię motywacyjną. Na razie nie doszło do konfrontacji między stronami. Według protestujących pielęgniarek, te mediacje mogą potrwać kilka dni.

Dziś ani personel medyczny, ani dyrekcja szpitala nie chciały rozmawiać z dziennikarzami. Jak udało się ustalić Radiu Opole, to jeden warunków powodzenia mediacji – zakaz informowania o szczegółach rozmów z mediatorem.

Dziś po południu możliwe jest jeszcze wewnętrzne spotkanie pielęgniarek i położnych, które zadecydują, jak będzie wyglądać ewentualna następna forma protestu. Jedno jest pewne, jutro ulicami Brzegu przejdzie manifestacja. Strajkujący personel chce przejść z BCM – u pod siedzibę Starostwa Powiatowego i tam zorganizować pikietę. W czwartek z kolei pielęgniarki wybierają się na sesję Rady Powiatu Brzeskiego.

Końca protestu na razie nie widać. Dziś mija 22. doba strajku okupacyjnego.

Maciej Stępień