Gdyby nie to, Okrąglak byłby czynny jeszcze dwa tygodnie, czyli do końca obowiązywania pozwolenia na organizowanie tam imprez masowych.

- Ale zdecydowaliśmy się halę zamknąć już teraz, bo nie chcemy ponosić kosztów związanych z uzupełnieniem poszycia dachowego. Pod blachą jest tyko materiał izolujący, który przecieka, zabezpieczymy dach na tyle, aby ochronić parkiet - mówi wiceprezydent Krzysztof Kawałko.

Do końca marca będzie ogłoszony przetarg na wybór firmy, która wyremontuje Okrąglaka. - Po 40 dniach od ogłoszenia będziemy wybierali wykonawcę, a ten czas wykorzystamy na zdemontowanie części wyposażenia, inwentaryzację i przygotowanie obiektu do remontu - dodaje wiceprezydent Opola.

Okrąglak będzie rewitalizowany przez trzy lata. Na początek będzie demontowane jego wnętrze, a pod koniec roku rozbierana kopuła. Będzie to kosztowało 7 milionów złotych, a cały remont w sumie ma pochłonąć ponad 30 milionów.

Przeczytaj także: Nadal bardzo mocno wieje. FILM, ZDJĘCIA

Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:

Aneta Skomorowska