Jednak będzie Rada Seniorów w Opolu
Radni lewicy zaproponowali 28 poprawek. - Określamy w nich między innymi, ile lat ma senior - mówi radna Małgorzata Sekula. - Uchwałodawca zapomniał także uregulować sprawę przewodniczenia w radzie, pisania projektów uchwał oraz wygaszania mandatów - dodaje.
Prezydent Opola Ryszard Zembaczyński też miał kilka zastrzeżeń do projektu uchwały. - Nie rozstrzyga ona, ile ma być na przykład przedstawicieli domu dziennego pobytu, a ile organizacji, które zrzeszają seniorów - mówi prezydent Zembaczyński.
Zbigniew Kubalańca, przewodniczący klubu radnych Platformy Obywatelskiej, który zaproponował uchwałę powołującą Radę Seniorów, zaznacza, że celowo nie reguluje ona wszystkich kwestii. - Te liczby, o których mówi prezydent, nie są określane w żadnych uchwałach tego typu. Organizacje zajmujące się osobami starszymi ciągle powstają a inne się rozwiązują - mówi radny. - Więc określenie, która ilu typuje członków, wymagałoby zmiany uchwały za każdym razem, gdy taka organizacja powstanie - dodaje Zbigniew Kubalańca.
Marcin Ociepa z koalicyjnego klubu Razem Dla Opola podkreśla, że projekt uchwały był wzorowany na uchwałach innych miast. - Była przygotowywana w oparciu o doświadczenia wielu samorządów a także uchwał, które już weszły w życie i które nie były zakwestionowane przez wojewodę - mówi radny Ociepa.
Rada miasta po czterogodzinnej dyskusji przyjęła uchwałę o powołaniu Rady Seniorów oraz poprawkę prezydenta i autopoprawkę wnioskodawców.
28 poprawek zaproponowanych przez radnych Sojuszu Lewicy Demokratycznej nie przyjęto.
Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówców:
Aneta Skomorowska