Rozłam w namysłowskiej PO
Dotychczasowy szef powiatowych struktur Krzysztof Szyndlarewicz i blisko 30 innych członków opuściło szeregi partii. Jak czytamy w oficjalnym oświadczeniu, byli członkowie PO mają żal do władz wojewódzkich ugrupowania, że nie są brane pod uwagę działania na rzecz mieszkańców ziemi namysłowskiej. - Nie możemy się stosować do odgórnych wytycznych i nie patrzeć na nasz region – tłumaczy Krzysztof Szyndlarewicz.
- Zdecydowanie bardziej należy się wsłuchiwać w głos społeczeństwa, niż to co nakazują nam władze w Opolu. Niestety nie wszystkim się to podobało, co doprowadziło to do istnienia dwóch Platform Obywatelskich w Namysłowie. Nie chcemy brać udziału w żadnych wewnętrznych wojnach - podkreśla Szyndlarewicz.
Według wstępnych szacunków, namysłowska PO straciło połowę członków. Samorządowcy chcą teraz ruszyć z własną inicjatywą polityczną i przygotować się do nadchodzących wyborów samorządowych.
Posłuchaj rozmówcy:
Maciej Stępień