- Chcemy poprzez zabawę uczyć wielu pożytecznych rzeczy – mówi Grzegorz Ptak ze stowarzyszenia Creatio.

- Podczas ferii w szkole stowarzyszeniowej w Jarnołtówku organizujemy akcję gier i zabaw. W Głuchołazach natomiast będzie biwak. Dzieciaki mają się nauczyć konkretnych rzeczy, które przydadzą im się w przyszłości. Będzie mnóstwo zajęć z mapą, kompasem, GPS, a więc geografia, przyroda, biologia, harcerstwo oraz pierwsza pomoc – dodaje Grzegorz Ptak.

Od wielu już lat podczas ferii i wakacji uczniami pozostałymi w mieście zajmują się zakonnicy z Głogówka.

- Zaplanowaliśmy wiele różnej rozrywki - mówi Krzysztof Hura, gwardian tamtejszego klasztoru franciszkanów. – Będą to w dwóch turach wyjazdy do Lubomierza i Zakopanego żeby skorzystać z uroków zimy. Mamy tam zamiar pojeździć na nartach pod okiem instruktora. Natomiast w drugim tygodniu ferii prowadzić będziemy zajęcia u nas w klasztorze. Przez sześć godzin dziennie objętych opieką zostanie 50 uczniów szkół podstawowych. W programie mamy m.in. wyjazdy do kina.

Wyjazdy uczniów, które podczas ferii organizują zakonnicy dofinansowuje gmina oraz prywatni sponsorzy. Wobec barku śniegu jedyną prawdziwie zimową atrakcją w Głogówku i Głuchołazach są sztuczne lodowiska, tzw. białe orliki.

Mówi Grzegorz Ptak:

Mówi Krzysztof Hura:

Jan Poniatyszyn