W nyskim studiu Radia Opole monitowała w tej sprawie Maryla Jedynak, niewidoma mieszkanka Nysy, która samodzielnie porusza się po mieście dzięki Arusiowi. Jest to biszkoptowy labrador, pies - przewodnik pani Maryli. - Traktujemy go jak członka naszej rodziny ale wymaga specjalistycznej i kosztownej opieki - mówiła nam pani Maryla.

- Począwszy od tego roku niewidomi z powiatu nyskiego otrzymają finansowe wsparcie dla swoich psów przewodników - mówi Irena Kłakowicz, dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. PCPR zajmuje się tym tematem od strony proceduralnej. Na razie są zgłoszenia od dwóch takich osób, zatem niewidomi mogliby liczyć na roczne wsparcie w kwocie po 2 tys. zł. To pieniądze na karmę i opiekę weterynaryjną.



Dorota Kłonowska