- Tam będziemy zatwierdzali listy kandydatów do rad gmin czy na wójtów lub burmistrzów - dodał parlamentarzysta. - To demokracja pokaże. Wtedy możemy porozmawiać o tym, kto będzie kandydatem na burmistrza Ozimka. Każdy dobry kandydat jest mile widziany, ale my prawo typowania scedowaliśmy na nasze struktury bezpośrednio na dole - mówił poseł Galla.

Poseł Galla poinformował, że mniejszość zamknie przygotowania do wyborów samorządowych 17 maja na rocznym zebraniu w Opolu.

Przypomnijmy: Jan Labus, były burmistrz Ozimka, zadeklarował chęć startu w listopadowych wyborach samorządowych na szefa gminy. Poparło go koło TSKN w Biestrzynniku.

Labus był przez dwie kadencje burmistrzem Ozimka. Teraz pracuje na zachodzie Europy. Były samorządowiec zasłynął procesem w tzw. aferze grochówkowej. Zdaniem prokuratury, kupił za gminne pieniądze grochówkę, którą nakarmił uczestników wyborczego festynu Mniejszości Niemieckiej.

Sąd w Opolu skazał go za poświadczenie nieprawdy w dokumentach na karę więzienia w zawieszeniu, ale sąd wyższej instancji uznał, że co prawda do takiego czynu doszło, ale miał on znikomą szkodliwość społeczną, więc sprawę należy umorzyć.

Zanim ta sprawa się zakończyła, Labus został zatrzymany za prowadzenie samochodu po pijanemu. Sąd skazał go za ten czyn i wymierzył mu karę grzywny. Ten wyrok nie przeszkadza mu jednak w kandydowaniu w nadchodzących wyborach, bo zmieniło się prawo wyborcze - prawo obieralności tracą tylko ci, których skazano na karę pozbawienia wolności.

Źródło: Loża Radiowa

Posłuchaj wypowiedzi gościa Loży Radiowej:

Oprac. Cezary Puzyna