Zabytkowa fontanna nie stanie w centrum Brzegu
- To była największa szansa na ożywienie centrum miasta, na ożywienie rynku i nie wiązałoby się to wcale ze zwiększeniem hałasu, na który z kolei mogliby się skarżyć mieszkańcy. To są doświadczenia całej Zachodniej Europy. W takich miejscach pojawiają się ludzie, rozwijają się restauracje, powstają także nowe kawiarnie - tłumaczy Grochowski.
Z kolei radny Jacek Niesłuchowski tłumaczy, że lepiej te 300 tysięcy przeznaczyć na poprawę infrastruktury w mieście.
- Te 300 tysięcy złotych można przeznaczyć na sprawy priorytetowe. Tryton priorytetem nie jest. On może stać w rynku, ale nie musi. Lepiej przeznaczyć te pieniądze na budowę nowych dróg i ulic na powstającym osiedlu Tivoli, bo to jest ważniejsze - podkreśla Niesłuchowski.
Dodajmy, że zabytkowa fontanna stoi na dziedzińcu zamku piastowskiego już od ponad 10 lat. Wcześniej była usytuowana przed willą Loebeck’a przy ulicy Chrobrego, ale złomiarze zaczęli ją rozkradać. Wówczas przeniesiono ją do zamku.
Posłuchaj rozmówców:
Maciej Stępień