Warunkiem przystąpienia do tych zmagań było nagranie filmu "bez cięć", ukazującego reakcje zarówno chemiczne jak i fizyczne. Uczniowie nazwali sami siebie "Kreatywni Destruktorzy". Zagrozić im może jedynie szkoła z Gdyni.

- Nasz pomysł to dużo chemii, fizyki, trochę układów scalonych i grających kieliszków – opowiada Oskar Zmarzły. – Staraliśmy się też wykorzystać źródła energii odnawialnej, zastosowaliśmy ogniwo fotowoltaiczne i mini elektrownię wodną – dodaje Zmarzły.

– Jest to bardzo pomysłowa młodzież. Przygotowania trwały kilka tygodni. Jestem zadowolona z końcowego efektu. Wszystkie elementy zostały przygotowane przez uczniów. Pokaz wykorzystuje reakcje chemiczne i zjawiska fizyczne – dodaje Małgorzata Dorotnik-Kukiełka, nauczycielka z gimnazjum.

Posłuchaj wypowiedzi naszych rozmówców:

Posłuchaj magazynu "Dzień w Opolu, dzień w regionie"

Zobacz video uczniów:

Piotr Wrona (oprac P.W.)