Kędzierzyn-Koźle: Była krytyka, nie ma dofinansowania?
– Obiecano nam pieniądze – mówi Radiu Opole Robert Wencel, jeden z organizatorów.
- Jestem ogromnie zaskoczony, bo były deklaracje współpracy, wymieniano konkretne sumy – dodaje.
Po zapewnieniach naniesiono logo związane z miastem na plakaty reklamujące imprezę.
- Czyli praktycznie magistrat zrobił sobie darmową reklamę, kosztem przedsięwzięcia realizowanego przez organizacje pozarządowe – zaznacza Wencel.
Jego zdaniem sytuacja miała związek z krytyką środowiska sportowego pod adresem prezydenta Tomasza Wantuły.
Innego zdania jest kozielski magistrat.
- Złożona przez fundację RIAD oferta została rozpatrzona negatywnie z uwagi na braki formalne. Organizatorzy zostali poinformowani, że nadal jest możliwość złożenia poprawnej oferty, takowa jednak nie wpłynęła. Z podobnych względów impreza nie została też objęta patronatem prezydenta – tłumaczy z Jarosław Jurkowski, rzecznik urzędu miasta.
Posłuchaj naszego rozmówcy:
Adam Lecibil (oprac. AL)